Wypadki z udziałem dzieci w 2010 roku


   Mniej wypadków drogowych z udziałem dzieci do 14 lat, mniej rannych i zabitych wśród najmłodszych – tak wyglądał rok 2010 w porównaniu z latami ubiegłymi. W zeszłym roku w 4239 zdarzeniach drogowych zginęło 112 dzieci, a 4586 zostało rannych. Dzięki staraniom funkcjonariuszy i wielu akcjom prewencyjnym kierowanym do najmłodszych tendencja spadkowa cały czas się utrzymuje.

   Z danych zebranych przez Biuro Ruchu Drogowego KGP wynika, że w zeszłym roku doszło w sumie do 4239 wypadków z udziałem dzieci w wieku do 14 lat. W tych zdarzeniach drogowych śmierć poniosło 112 dzieci, a 4586 zostało rannych. Porównując te dane z danymi lat poprzednich, okazuje się, że - dzięki wielu akcjom prewencyjnym oraz staraniom samych policjantów - cały czas utrzymuje się tendencja spadkowa. W 2009 roku w Polsce doszło do 5050 wypadków z udziałem dzieci w wieku do 14 lat (w 2010 było ich mniej o 881, tj. o 16,1 proc.), w których śmierć poniosło 128 dzieci (w 2010 mniej o 16, tj. o 12,5 proc.), a 5058 zostało rannych (w 2010 mniej o 472, tj. o 9,4 proc.). Należy podkreślić, że - w  stosunku do roku 2000 - liczba wypadków z udziałem dzieci w 2010 roku spadła aż o 48,4%, zabitych o 57,7%, a rannych o 49,2%.

   W 2010 roku dzieci w wieku do 14 lat były sprawcami 1488 wypadków – spadek o 105 wypadków w stosunku do roku 2009. W tych zdarzeniach zginęło w sumie 27 dzieci (spadek o 15), a 1511 zostało rannych (spadek o 97).

   Jak wynika z obseracji policjantów BRD KGP, zdecydowana większość wszystkich ofiar wypadków wśród dzieci w wieku do 6 lat, to pasażerowie pojazdów. Tendencja ta jest bardzo niepokojąca, świadczy bowiem o tym, że najmłodsi są narażeni na utratę życia bądź zdrowia przede wszystkim z powodu błędów dorosłych. Często za kierownicą pojazdu, w którym dziecko ulega wypadkowi, siedzi ktoś z jego bliskiej rodziny. W przypadku dzieci ze starszej grupy wiekowej (7-14 lat) najwięcej ofiar było wśród pieszych, jednak ofiar śmiertelnych, podobnie jak w przypadku młodszych dzieci, najwięcej odnotowano w grupie pasażerów.

   W 2010 roku najwięcej wypadków z udziałem dzieci do 14 lat odnotowano w miesiącach letnich: czerwcu (557), lipcu (504) i sierpniu (518). W ciągu tych trzech miesięcy na polskich drogach zginęło 45 dzieci w wieku do 14 lat, tj. 41,1 proc. wszystkich ofiar śmiertelnych! Stan ten związany jest z wyjazdami wakacyjnymi i - znowu - z nierozwagą i błędami popełnianymi przez dorosłych.

   Wypadkami drogowymi zagrożona jest też młodzież w wieku od 15 do 17 lat. W 2010 roku w Polsce doszło do 2732 wypadków z udziałem młodzieży (spadek o 470 w porównaniu z rokiem 2009), w których zginęły 122 osoby (wzrost o 3), a 2714 zostały ranne (spadek o 542). Także w tej grupie wiekowej najwięcej ofiar odnotowano wśród pasażerów pojazdów.

   Jak podkreślają policjanci Biura Ruchu Drogowego KGP wielką szansą na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym jest edukacja dzieci od najmłodszych lat, począwszy od przedszkola. Najważniejszymi zadaniami stawianymi sobie przez funkcjonariuszy są: kształtowanie świadomego i kulturalnego uczestnika ruchu drogowego przestrzegającego przepisów prawa, skupienie się na przedsięwzięciach profilaktycznych podejmowanych przez instytucje i organizacje rządowe oraz pozarządowe, a także wzajemna pomoc przy realizowaniu tych celów. Ważne jest też to, aby każdy uczestnik ruchu, bez względu na swój wiek, kierował się zdrowym rozsądkiem i dostosowywał się do przepisów prawa. Te słowa szczególnie głęboko do serca powinni wziąć sobie rodzice i opiekunowie najmłodszych, którzy przez swoje błędy narażają ich życie