Niesprawna ciężarówka z nadmiarem ładunku

Ważący prawie cztery tony za dużo pojazd z naczepą wypełnioną piaskiem zatrzymał patrol dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego. W trakcie kontroli okazało się, że ciężarówka jest niesprawna i sprawdzenie okresowe tachografu utraciło ważność.

Zespół pojazdów należący do polskiej firmy transportowej został zatrzymany na odcinku krajowej „trójki” w Lubinie. Ciężarówkę poddano kontroli, ponieważ kierowca nie zakrył plandeką przewożonego piasku. Ilość ładunku znajdującego się na naczepie również zainteresowała inspektorów. Dlatego skierowali pojazd na wagę.

Podejrzenia załogi patrolu dolnośląskiej ITD okazały się jak najbardziej trafne. Rzeczywista masa zespołu pojazdów wraz z ładunkiem wynosiła blisko 45 ton, czyli o prawie 4 tony więcej niż jego dopuszczalna masa całkowita.

Przeciążenie ciężarówki nie było jedyną nieprawidłowością stwierdzoną w toku kontroli. Stan techniczny ciągnika siodłowego pozostawiał wiele do życzenia.  Pojazd miał nadmiernie zużyte ogumienie, opony o różnej rzeźbie bieżnika, niesprawne oświetlenie i uszkodzone klosze lamp. Oprócz tego w samochodzie nie otwierały się drzwi po stronie pasażera.

Inspektorzy sprawdzili też urządzenie rejestrujące czas pracy kierowcy. Okazało się, że czujnik ruchu przy skrzyni biegów nie miał wymaganego oplombowania. Numery plomb zabezpieczających przed manipulacjami na tachografie nie były zgodne z tymi na wklejce legalizacyjnej. Kontrolerzy wykryli również dodatkowe przewody podpięte do tachografu, które umożliwiały zabronioną ingerencję w pracę urządzenia rejestrującego aktywności kierowcy. W związku z tym sprawdzenie okresowe tachografu utraciło ważność.

Kontrola ITD zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego niesprawnego pojazdu i ukaraniem kierowcy mandatami. Surowsze konsekwencje finansowe czekają szefa firmy transportowej, wobec którego toczy się postępowanie administracyjne.