Nie będzie kar dla przewoźników za opóźnienie w nowelizacji przepisów

  Nowelizacja ustawy o transporcie drogowym zakłada powstanie Krajowego Rejestru Elektronicznego Przedsiębiorców Transportu Drogowego. Jednak prace nad tą nowelizacją utknęły w sejmowej podkomisji. Wejście nowelizacji w życie jest jednak o tyle ważne, że wiąże się z obowiązującymi od 1 lipca 2016 r. przepisami francuskimi o płacy minimalnej.

  Jednymi z licznych wymogów administracyjnych przewidzianych we francuskich przepisach jest obowiązek wystawienia kierowcy zaświadczenia o delegowaniu, w którym należy podać numer z elektronicznego rejestru przedsiębiorców transportu drogowego. W Polsce rejestr ten – zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o transporcie drogowym – powstanie najwcześniej w kwietniu przyszłego roku, a miał powstać już dawno. Tym samym polscy przewoźnicy byliby narażeni na kary ze strony władz francuskich w związku z brakiem właściwie wypełnionego zaświadczenia o delegowaniu. Kary te wynosiłyby od 135 do 450 euro.

  Na szczęście polskie Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa dogadało się ze swoim francuskim odpowiednikiem. W efekcie resorty ustaliły, że polscy przewoźnicy nie będą musieli wpisywać do zaświadczeń numeru z elektronicznego rejestru aż do momentu jego utworzenia. Do tego czasu w miejsce tego numeru przewoźnicy będą mieli obowiązek wpisywać numer licencji wspólnotowej, na podstawie której wykonują przewozy międzynarodowe.

Adam Hrycak, prawnik, specjalista z zakresu transportu drogowego